Forum elbląskich motocyklistów

Piżamkins

No to ja dodam cos od siebie a mianowicie .....

Jak wiekszosc wie kupilem Audi Laughing

dalem za nie moja toyote i doplacilem ,audi bylo sprowadzone z niemiec wiec wiadomo ,handlarze biora czyste umowy i przekazuja dalej klientowi ktory kupuje auto w polsce ,no i tak tez bylo ,ale ze chodzilo o wymiane z doplata, dalem handlarzowi czyste umowy na toyote (wszystko komplikuje polskie prawo skarbowe),NA SZCZESCIE SPISALEM Z NIM OSWIADCZENIE IZ TOYOTE ZAMIENIAM NA SPROWADZONE AUDI I DOPLACAM ,zrobilem to na brudno bez podpisu i na czysto z podpisami ,no i ZONK ,zagubilem ta z podpisem ,a dzis gdy wyjechalem na chwile z pracy po cos ,zajechalem po drodze do domu i widze na stole zdjecie z mandatem za predkosc i wezwanie na komende Sad

po wiekszych poszukiwaniach i przekopaniu calego domu okazalo sie ze oswiadczenie z podpisem ,znalazlem w audi w ksiazce serwisowej ,sam je tam wlozylem no i ...........zapomnialem.Po odwiedzeniu panow policjantow ,dowiedzialem sie ze to nie wszystko ,sa jeszcze zdjecia z kamer jak ktos jezdzi i rozmawia przez telefon bez zestawu ,liczne przejechania na czerwonym ,jazda bez zapietych pasow ,...............i padlo pytanie kto to ..........no to ja przedstawilem dokument (oswiadczenie ) i niby wszystko ok .t5yle ze jeszcze musze napisac pisemko do ubezpieczalni o rezygnacjii bo jeszcze nie daj boze znizki mi poleca....................
dodam tylko ze nerwy przy tym straszne ,i same klopoty z tej transakcji wynikly ,no bo jeszcze ile pieniedzy wsadzilem w naprawe silnika w audi

SIE ROZPISALEM ..........OGOLNIE UWAGA NA HANDLARZY ................. Sad

jaszczur

Ale jaja. Dokładnie taki sam przypadek praktycznie miał a nawet ma mój kierownik z pracy Adam W. Tyle, że go po sądach prawie ciągano.

Piżamkins

Co znaczy prawie ciagano ,albo sie ciaga albo nie ,moze go straszyli sadem ,na szczescie jeden papierek pomogl ...

jaszczur

Miał wezwanie do sądu tak samo jak ten sprzedający ale tamten się przestraszył czy coś. Nie chce Cie wprowadzić w błąd ale sytuacja była podobna do Twojej. Po prostu trzeba uważać na handlarzy jak już napisałeś zresztą.

Flinston

to Ty chyba jeszcze nie miales problemow po kupnie/wymianie auta Laughing

fabian

ja tez nie rozumiem czym sie martwisz?? ja bardziej bylbym wkurwiony za stan tej audi a nie to ze mandatow ktos mi najebal jak mialem umowe:P

Piżamkins

No mas racje ,teraz juz mam wywalone na to,,, a Audi zrobione ale jakim kosztem ,chyba jednak je sprzedam